No może z tym 1001 sposobów przesadziłam, ale postaram się podać kilka za to tak dobrze działających, że nie będziesz potrzebowała do tego więcej.

Dobrym uzupełnieniem w dbaniu o siebie są olejki eteryczne z Zielonego Detox’u. Dla mnie to przyjemny sposób przyjmowania suplementów. Zapachy są orzeźwiające i juz od pierwszego wdechu przynoszą ulgę, pisze Agata. Co z nimi robi? Zobacz sama!

Na co dzień stosuję je profilaktycznie. Przed snem smaruję na zmianę: dekolt – olejkiem tymiankowym, brzuch – olejkiem miętowym albo dłonie i stopy – olejkiem z drzewa herbacianego. Rozcieńczam je, dodając 2 krople wybranego olejku do oleju kokosowego lub do naturalnego olejku w pompce. Przy przeziębieniu olejek tymiankowy w parę minut odtyka zatoki. Dzięki olejkowi miętowemu pozbyłam się silnych bólów menstruacyjnych.

Co jeszcze potrafi olejek miętowy? U mnie olejek miętowy świetnie sprawdził się na gorączkę. Nic nie pomagało, dopiero jak zastosowałam kilka kropel olejku miętowego rozcieńczonego z olejem lnianym i posmarowałam nim ciało już po kilku chwilach czuć było chłodzące działania olejku i temperatura spadła ? Dlatego polecam zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Jak dla mnie produkt nr 1 na gorączkę i różne inne dolegliwości bólowe.

Na jakie konkretnie dolegliwości, zapytasz? U nas sprawdził się w bólu głowy, brzucha oraz w bólach mięśniowych. Zadziwiające jest to, że zadziałał bardzo szybko. Z kolei w połączeniu z olejkiem tymiankowym zlikwidował duszności w klatce piersiowej.

Przed zbliżającym się okresem i podczas niego, smaruję brzuch rozcieńczonym olejkiem. Świetnie sprawdzają się także gorące kąpiele stóp z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego. Relaksują i oczyszczają. W moim domu olejki eteryczne są niezastąpione.

Olejek z drzewa herbacianego u nas idealnie sprawdza się na opryszczki i pleśniawki. Wystarczy nim posmarować zainfekowane miejsce. Jak jeszcze? Stosuje go w momentach kiedy są infekcje intymne i innych nieprzyjemnych sytuacjach. To jak działa, przerosło moje oczekiwania. Kilka kropli do kąpieli i po pieczeniu i swędzeniu!

Kropla do buta i brak złego zapachu.

Co jeszcze z nim robię? Ponieważ super dziala na nieżyty nosa. Poza tym nacieram nim (rozcienczonym) moja corke gdy bierze ja przeziebienie-szybciej przechodzi. Na noc wlewam na wode i do podgrzewacza-corka inhaluje sie pare godzin i nawet z katarem przesypia dzieki temu noc. Ale to nie wszystko, u mojej 11-letniej córki sprawdził się przy łupieżu. W jednym miejscu na głowie miała zgrubiałą zmianę w złocistym kolorze. Olejek herbaciany nakładany bezpośrednio na zmianę w trzy dni zrobił porządek. Powiem szczerze, że byłam w szoku, hihi ? Ja dodatkowo używam tego olejku do kąpieli, mieszając go z olejejem lnianym.