Sen
Co ma wspólnego odchudzanie a sen? Bardzo wiele !Często niedoceniany, niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania organizmu i naszego zdrowia. Zapewnia mu regeneracje, ale też daje czas, na przetrawienie tego, co zjedliśmy w ciągu dnia. Pamiętajcie, że dorosły człowiek potrzebuje około 7 godzin snu. Jeśli zarywacie noce przed telewizorem, komputerem czy książką, Wasz metabolizm z pewnością zwolni! Jeśli kolację zjecie w odpowiedniej porze, tzn. około 2-3 godzin przed snem (i nie będzie ona na słodko), to powinniście się rano obudzić „zdrowo głodni”. Taka reakcja organizmu świadczy o prawidłowym trawieniu.
Ruch
Zastanówcie się jak wygląda Wasz dzień. Pracujecie za biurkiem? Przemieszczacie się samochodem? Ile kroków wykonujecie dziennie? Ruch powoduje, że nasz organizm jest dotleniony, serce lepiej pracuje, mniej odczuwamy zimno za oknem, ale też pobudzamy nasz układ trawienny do lepszej i szybszej pracy. Szukajcie okazji do ruchu! Jakiegokolwiek- na miarę swoich możliwości. Ruch bierze udział w procesie, który ma na celu alkalizacje czyli odkwaszanie organizmu (alkaliczny styl życia 🙂 i odkwaszenie organizmu)
Zerknij na filmik !
Regularność posiłków a odchudzanie
Czytam obecnie, godną polecenia dla wszystkich rodziców, książkę o wychowaniu pt.: „Błędy mamy i taty”, a tam: „Najnowsze badania wykazują, w jaki sposób ilość spożywanych posiłków wpływa na otyłość.(…) Naukowcy wykazali, że wskaźnik masy ciała i obwód w pasie znacznie zmniejszają się wraz ze wzrostem liczby posiłków. Spożywanie pięciu posiłków w ciągu dnia odgrywa pozytywną rolę, sprawia bowiem, że dziecko zachowuje umiar przy każdym pojedynczym posiłku.”
Chciałabym się skupić na kwestii 5 posiłków, umiarze w jedzeniu i efektach ich stosowania. Pozwolę sobie w tym miejscu na odrobinę prywaty. Osobiście zjadam 4-5 posiłków dziennie, większość ciepłych, nie są to małe porcję, ale też nie bardzo duże. Wagę mam poprawną, wyniki bardzo dobre. Mój małżonek, często w ciągu dnia zjada 1 posiłek, kiedy wraca wieczorem do domu, ma ochotę zjeść lodówkę wraz obudową. Tuż po kolacji, ogarnia go senność i zasypia niemal tuż po posiłku. Kto z Was zna ten schemat? Za to w ciągu dnia często narzeka na senność i spadek formy. Wagę ma fatalną, wyniki również. To tyle przykładów. Od dziś podjął próbę poprawy jakości swojego żywienia, także trzymajcie kciuki za efekty. Przygotowałam mu kompleksowe menu na cały tydzień i walczymy! Bo warto.