Czy wiesz co Twoje dziecko robi w przedszkolu?
Rano zaprowadzasz swoją pociechę do przedszkola, odbierasz po pracy, ale czy wiesz jak spędziło ten czas? Czy brało udział w rozwijających zajęciach? Coraz więcej przedszkoli decyduje się na wprowadzenie podczas dnia zajęć edukacyjnych. Często są to zajęcia taneczne, sportowe, ceramiczne, spotkania ze zwierzętami. Co sądzicie o takich zajęciach? Czy Waszym zdaniem są potrzebne? Ja prowadzę cykl zajęć edukacji żywieniowej w jednym z warszawskich przedszkoli. Za każdym razem, dowiaduję się czegoś nowego od moich podopiecznych, dzisiejsze wydarzenie bardzo podbudowało mnie psychicznie i pokazało, iż naprawdę warto dbać o zdrowe nawyki żywieniowe już od najmłodszych lat.
Dziecko które wcina tylko słodycze a na inne jedzenie kręci nosem często ma nieproszonych gości… By obudzić w naszym brzdącu poprawne potrzeby żywieniowe, warto zacząć od usunięcia nieproszonych gości: pasożytów.
zobacz JAK ZIOŁAMI SKUTECZNIE USUNĄĆ PASOŻYTY Z ORGANIZMÓW naszych Dzieci
Na każdych zajęciach staram się, aby dzieci mogły spróbować nowego smaku. Za mój wielki sukces uważam fakt, iż już na pierwszych zajęciach KAŻDY spróbował selera naciowego oraz liścia szpinaku (a podobno dzieci nie przepadają za zielonymi warzywami :)). Największe wyzwanie stanowił Marek, który jada tylko kaszę gryczaną i ogórki, a przy dobrym humorze jabłka.
Po kilku spotkaniach i posmakowaniu selera naciowego, pestek dyni oraz suszonych jabłek Marek podszedł dziś do mnie i z uśmiechem opowiada: „Wie ciocia, a moi rodzice w domu nigdy nie jedzą, bo nie mają czasu po pracy. Ale powiedziałem im, że muszą jeść warzywa, żeby byli zdrowi i mieli siłę się ze mną bawić i mama teraz codziennie robi inne warzywa jak wraca z pracy”. Moje serce zabiło mocniej – to co robię ma sens! Dziecko NAMÓWIŁO rodziców do wspólnego posiłku oraz spożycia warzyw. Marek ma już pewną świadomość, którą należy stale pogłębiać.
Ta historia pokazuje jak ważne jest codzienne celebrowanie wspólnych rodzinnych posiłków. Scalają one rodzinę, prowadzą do pogłębienia więzi, wspólnych rozmów. Badania naukowe pokazują, iż wśród dzieci, które jadały przynajmniej jeden posiłek dziennie w gronie rodzinnym odsetek chorób takich jak nadwaga, otyłość, anoreksja, bulimia oraz podejmowania ryzykownych zachowań był znacznie mniejszy niż wśród dzieci, których rodziny nie spożywały posiłków razem.
Chciałabym jeszcze raz podkreślić fakt jak bardzo ważne jest budowanie wiedzy żywieniowej już od najmłodszych lat, bo „czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”. Ważną częścią rodzicielstwa jest nauka dokonywania świadomych i trafnych wyborów, również tych żywieniowych. Nie odsuwajmy dzieci od wspólnych zakupów, pokazujmy dlaczego pewne produkty warto kupić a inne pozostawić na półkach sklepowych.
Bibliografia:
Boutelle K Netal, Fast food for family meals: Relationships with parent and adolescent food intake, home food availability and weight status, Public Health Nutr. 2007; 10: 16-23.
Covey Stephen, 7 nawyków szczęśliwej rodziny, Rebis, 2003
Fulkerson Jetal, Family Dinner Meal Frequency and Adolescent Development: Relationships with Developmental Assets and High-Risk Behaviours, Journal of Adolescent Health 39.2006: 337-345.
Huntley Rebecca, Because Family Meal Times Matter, Whitepaper, 2008
Weinstein Miriam, The Surprising Power of Family Meals, Steerforth, 2005
Autorem artykułu jest mgr Martyna Grzybek – dietetyk kliniczny i sportowy. Autorka programu edukacyjnego „Zdrowo i kolorowo” dla przedszkoli. Absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego na kierunku dietetyka oraz Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie na kierunku żywienie i wspomaganie dietetyczne w sporcie. Ciepła, kompetentna osoba, której celem podczas kontaktu z pacjentem jest zrozumienie jego oczekiwań i potrzeb. Na co dzień uwielbia eksperymenty w kuchni. Jej domeną jest szerzenie zdrowego i aktywnego stylu życia.
Bardzo mi to pomoże jak zaczniesz obserwować mój profil:
Dzięki za ten wspólny czas razem! I do zobaczenia!