W poszukiwaniu tego prawdziwego smaku z dzieciństwa. Miód jest ściśle związany z dziejami ludzkości i jest najstarszą znaną substancją służącą do słodzenia. W przeszłości wykorzystywany był na bardzo wiele sposobów np. jako środek płatniczy, a nawet wykorzystywano go podczas ceremonii rytualnych. W obecnych czasach kupując miód kierujemy się właściwościami leczniczymi, które pochodzą od rośliny z której powstał. Służy on nam głównie jako pożywienie, a zarazem lekarstwo. Dość często wykorzystywany jest również jako cenny kosmetyk. Zaledwie kilka tysięcy lat temu nie znano sposobu skąd u pszczół bierze się tak słodka substancja i dlatego czczono pszczoły, a sam miód uważany był za pokarm bogów. Miód pszczeli to słodka substancja wytwarzana przez pszczoły z nektaru kwiatów oraz z wydzielin występujących na liściach drzew liściastych oraz iglastych. Pszczoła miodna jednorazowo dostarcza do ula zaledwie 60mg nektaru. Aby wyprodukować 1 kg miodu pszczoły muszą odwiedzić średnio 3mln kwiatów.

Czy zwracacie uwagę na to: jaki miód kupujecie?

Na temat rozpoznawania miodów, ich prawdziwości, oryginalności oraz autentyczności powiedziano już bardzo wiele. Podstawowym sposobem na określenie pochodzenia miodu jest zapoznanie się z etykietą, która powinna znajdować się na każdym słoiku. Bardzo ważne aby Miód był Polski! Jeżeli kupujemy miód w przysłowiowym markecie to najczęściej na słoiku widnieje taki oto napis: „Mieszanka miodów wyprodukowanych w UE i krajach spoza UE”. Może on mieć również inna formę: „Mieszanka miodów pochodzących z państw członkowskich UE i spoza UE”. Jak będziemy dobrze studiowali etykiety to znajdziemy również i taką informację: „Mieszanka miodów niepochodzących z państw członkowskich UE”. Takie oto zapisy to nic innego jak ukrycie produktu pt: „Made in China” lub też „Made in PRC”. Miody z Azji bardzo często zawierają szkodliwe substancje w tym antybiotyki oraz substancje zakazane do stosowania w UE. Jeżeli miód, który kupujecie ma działać jako lekarstwo, to musicie dokładnie przestudiować całą etykietę i wierzyć, że sprzedający napisał tam prawdę.

Kto zjada nasze miody?

W tym roku mamy poważny niedobór krajowego miodu, co jest dużym problemem dla firm skupujących, które będą musiały zakupić większe ilości miodu nie do końca wiadomego pochodzenia. Rocznie w Polsce pozyskuje się około 2 mln kg miodu, co daje zaledwie 0,4kg miodu na każdego Polaka. Zwrócić należy uwagę na to, że średnie spożycie miodu w Polsce to 0,6kg/osobę, a Austriak spożywa go ponad 2,5kg. Dodam jeszcze, że sporą część naszego bardzo dobrej jakości miodu kupują Niemcy oraz podróżni z innych krajów. Tak więc mamy spory deficyt miodu i musimy go sprowadzić.

Naturalne miody krystalizują!

Prawdziwy miód

Kolejna sprawa to krystalizacja miodu. Naturalny miód pszczeli zawsze krystalizuje. Najszybciej krystalizują miody wiosenne np. rzepakowy, mniszkowy lub też chabrowy zwany bławatkowym. Najdłużej bo nawet ponad rok krystalizuje miód akacjowy. Długo i nierównomiernie krystalizują również miody spadziowe oraz spadziowo-nektarowe. Ponadto podczas krystalizacji miody zmieniają swój kolor, smak. Dodatkowo różne miody mają różną strukturę kryształków. Jedne mają delikatną konsystencję, a inne po krystalizacji mają wyczuwalne duże ostre kryształki. Tak więc ten sposób rozpoznawania prawdziwego miodu jest bardzo trudny, szczególnie teraz w okresie lata gdy spora część miodów jest jeszcze płynna. Częste stwierdzenie, że najlepszej jakości miód musi być płynny jest błędne. Jeśli jednak kupimy miód skrystalizowany, czyli tzw. krupiec to błagam nie podgrzewajmy go w temperaturze ponad 40^oC bowiem straci wszystko, to co w nim najlepsze.

Gdzie kupić miód?

Wg inspekcji Handlowej nawet co piąty miód jest zafałszowany na różne sposoby. Główny powód fałszowania miodu to jego niedostatek z rodzimej produkcji. Gdzie zatem i za jakie pieniądze można kupić prawdziwy miód pszczeli? Odpowiedź na to pytanie jest trudna i złożona. Bowiem bardzo dobrej jakości miód spotkałem już w bardzo wielu miejscach. Oczywiście nie była to cena 20 zł za duży słoik. Szanujący się pszczelarz za te, a nawet lepsze pieniądze odstawi miód w hurcie i nie będzie rozlewał go w słoiki. Co by jednak nie gdybać, to najlepiej miód kupować od producenta czyli u pszczelarza w pasiece. Z wieloma pszczelarzami można umówić się na miodobranie i kupić miód, który jest świeżo wybierany z ula.

Czy zatem wiemy co jemy?

Autorem tego artykułu jest Pan Przemysław Lipiecki. Jego ogromna pasja połączona wraz z ciężką pracą pozwala mu otrzymywać naturalne miody najwyższej jakości.

Posiada również produkty pszczele takie jak propolis. Serdecznie zapraszam na jego fb: www.facebook.com/ekomiody/

mgr inż. Przemysław Lipiecki, jest właścicielem Pasieki „Pszczoła DeLord” i sprzedaje swoje wyroby również na allegro.