Szot energetyzujący, czyli zastrzyk z imbiru z kurkumy

Uwaga, ten przepis działa jak zastrzyk! Ale ponieważ składniki pochodzą z natury, a nie z laboratorium, możesz go sobie aplikować codziennie

Imbir i kurkuma to korzenie, których nie muszę już szczególnie przedstawiać. Jeśli chcesz poczytać, co o nich pisałam na blogu, zapraszam tu: IMBIR i KURKUMA

Imbir i kurkuma mają mnóstwo zastosowań, m.in. przeciwzapalne, wzmacniające i rozgrzewające. W przypadku zaczynającej się infekcji dobrze go sobie aplikować co pół godziny a jeżeli przyjmujesz go profilaktycznie, raz dziennie w zupełności wystarczy.

Doskonale  też pobudza, dlatego możesz je wykorzystać podczas detoksu zamiast kawy 😉 smak może ma zupełnie inny ale kopa daje tak samo!

Potrzebujesz do szota świeżych korzeni imbiru i kurkumy, opłukanych i obranych ze skórki. W przypadku kurkumy najlepiej kupić jednorazowe rękawiczki w aptece bo baaardzo brudzi 😉

– kawałek imbiru wielkości kciuka

– kawałek kurkumy wielkości kciuka

– świeżo wyciśnięty sok z 1 cytryny

– szczyptę pieprzu kajeńskiego

– szczyptę cynamonu w proszku

I tutaj są 2 możliwości.

Ja korzystam z wyciskarki do soków i wrzucam do niej wszystkie składniki, sok przelewam do zgrabnej buteleczki i trzymam w lodówce.

Ale jeżeli nie masz wyciskarki, a masz blender to też dasz radę! Oto wskazówki dla Ciebie:

1. Wrzucam imbir, kurkumę i sok z cytryny do wysokiego kubka i zalewam odrobiną wody, by łatwo się blendowały.
2. Blednuję.
3. Po zblendowaniu przelewam przez sitko
4. Sok zlewam do buteleczki i wkładam do lodówki a zmieloną masę po odciśnięciu przekładam do słoiczka i wykorzystuję do owsianki albo zupy.
5. Do eliksiru dosypuję pieprz i cynamon. Jeśli potrzebujesz, można też dodać odrobinę miodu.

Takiego szota najlepiej wypić rano z jedzeniem jako pobudzający kopniak. A jeśli łapie cię infekcja, pij go co 2-3 godzinki. Jest bardzo mocny, to fakt, dlatego możesz go rozcieńczyć według uznania.

Na zdrowie!

Jeśli potrzebujesz więcej inspiracji do zdrowej diety, wspierającej detoksyfikację organizmu, a jednocześnie na tyle smacznej, że nie ucierpi na tym życie rodzinne, zapraszam do moich ebooków:

Przepisownia Zielonego Detoxu – jest w nim więcej przepisów, plus elikiry zdrowia

Kulinarny Ebook II – jest atrakcyjniejszy wizualnie

WYBIERAJ to co jest lepsze i ważniejsze dla Ciebie :*

A wiesz, że takich świetnych przepisów mam jeszcze więcej? Znajdziesz je w moich ebookach:

• Przepisownia Zielonego Detoxu – jest w nim więcej przepisów, plus elikiry zdrowia
• Kulinarny Ebook II – jest atrakcyjniejszy wizualnie

WYBIERAJ to co jest lepsze i ważniejsze dla Ciebie :*

Jeszcze się zastanawiasz czy znajdziesz tam coś dla siebie? Zobacz co powiedzieli o tych ebookach inni:

Przepisownia Zielonego Detoxu – jest w nim więcej przepisów, plus elikiry zdrowia

Kulinarny Ebook II – jest atrakcyjniejszy wizualnie

Myślę, że to ważne, żeby zmiany żywieniowe trwały dłużej niż tylko w czasie kuracji oczyszczającej. Dlatego proponuję Ci przepisy, dzięki którym nie będzie poczucia, że coś się traci!

Zapraszam na bloga i czekam na zdjęcia Waszych krakersów!

Chcesz wiedzieć więcej jak ja to wszystko robię? Obserwuj mnie na instagramie!